Lubisz spekulować na giełdach krypto, wywołując pompy do księżyca lub srogie spadki? Jeśli tak i jeśli poważnie myślisz o grze na rynku kryptowalut, to zwyczajnie musisz zainteresować się automatyzacją. Wszyscy chcieli byśmy, aby spekulacje na kryptowalutach były łatwiejsze, właśnie dlatego, przymierzyłem się do nowej usługi o nazwie Bitsgap, która oferuje automatyczne boty do tradu – handlu.

Jak zapewne dobrze wiecie, nie wszyscy możemy być pełnoetatowymi inwestorami, więc ta sprytna usługa jest „podarkiem” dla ludzi, którzy chcą zmaksymalizować swoje zyski, za pomocą makr automatyzacji. Będzie to również i dla mnie podróż, którą postaram się dokładnie udokumentować. Bitsgap będzie pierwszą platformą botów, którą zamierzam przetestować, ale w przyszłości planuję uruchomić kilka innych rozwiązań, aby je ze sobą porównać i wybrać, według mnie najlepsze rozwiązanie.

Zanurz się w akcji

Ponieważ chcę jak najlepiej wykorzystać oferowane narzędzie, zamierzam po prostu pójść bezkompromisowo i zakupić plan PRO, który na Bitsgap oferują za 97 euro miesięcznie. Ten poziom subskrypcji zapewnia mi najlepszy zwrot z każdej zainwestowanej złotówki. Jeśli chcę uzyskać pożądane wyniki, nie mam wyjścia i muszę zainwestować. A skoro tak, to równie dobrze mogę wybrać opcję, która da mi wszystkie możliwe narzędzia potrzebne do rozpoczęcia z wielkiego C.

Nawiasem mówiąc, oferta zawiera również handel z arbitrażem do kryptowalut. Jest to opcja dla bardziej zaawansowanych spekulantów a, że obecnie nie mam zbyt wiele czasu aby uczyć się jej szczegółów, zwyczajnie nie będę poruszać tutaj tego tematu. Moim głównym zainteresowaniem w tym eksperymencie będą tylko boty handlowe.

Na tę podróż zamierzam udać się z z kwotą 0,4 BTC w kieszeni. Razem zobaczymy, jaki zysk będę w stanie wypracować w ciągu jednego miesiąca. Ponieważ mam już zdeponowane środki na koncie Binance, przejdźmy do kwestii samej giełdy. To konto będzie używane tylko do handlu botami i do niczego więcej.

Uważam, że należało by na początek kupić trochę BNB, czyli monety emitowanej przez Binance. Ponieważ będę dość intensywnie handlował z użyciem botów, płacenie opłat za pomocą własnej monety Binance pozwoli mi zaoszczędzić pieniądze na dłuższą metę. W końcu tego właśnie szukam, zysków a nie bezsensownych wydatków.

Szczerze mówiąc, interfejs platformy Bitsgap jest dość łatwy w nawigacji. Nie jest to niezgrabne, słabo rozplanowane i nieintuicyjne oprogramowanie, tak jak aplet giełdowy Binance. Widzę tu od razu niektóre pary oraz ich prognozy, które są oferowanena panelu wyświetlanym po prawej stronie platformy bota. Będę używał tych statystyk zysków jako podstawy mojego handlu.

Teraz ustawię pierwszą parę walut, z którą chcę rozpocząć wymianę. Oparę się o wbudowany w serwis algorytm testowania wstecznego, którego teraz nie będę zbytnio zmieniać, ponieważ chcę zobaczyć, jak to wszystko działa „po wyjęciu prosto z pudełka”.

Zamierzam używać wszystkich 15 botów, dostępnych w pakiecie Bitsgap pro, byłoby nierozsądnym nie wykorzystać pełni możliwości.  Rozprowadzę teraz wszystkie moje zdeponowane BTC, na te 15 botów.

Teraz, gdy wszystko jest gotowe, wystarczy, że poświęcę tydzień na spokojne i miarowe monitorowanie postępów. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko cierpliwie czekać i obserwować. Ruchy naprędce mogą okazać się kłopotliwe a ich wynik trudny do diagnozy i  opisu, dlatego stawiam na spokój.

Mój portfel na stronie Binance również wyświetla wszystkie monety, które ostatnio kupiłem za pomocą właśnie skonfigurowanych botów handlowych. Miło widzieć, że kwity zakupów/sprzedaży widoczne są na obu platformach jednocześnie.

Moje całkowite saldo również zaczęło się zmieniać, będzie to główny wskaźnik sukcesu lub porażki botów do tradu. Głównym celem tego eksperymentu jest oczywiście zwiększenie salda BTC i tego będę wyczekiwać.

Przemyślenia

Teraz pewnie masz ochotę zapytać mnie: „Po co to wszystko?”

I na to pytanie, moja odpowiedź brzmi, że „dla wygody”, a taką zdecydowanie oferuje ta usługa. Jasne, wielu z was może takie transakcje robić nawet bez użycia botów handlowych. Jednak w rzeczywistości nie mam luksusu bycia wykwalifikowanym handlowcem, aby samemu poruszać się godzinami po giełdzie i wykonywać ręcznie transakcje, mam pracę na pełny etat i to ona pochłania lwią część mojego czasu.

A ponieważ rynek kryptowalut jest z natury niestabilny, będę tracić zbyt wiele okazji na udane i owocne transakcje. Po prostu nie chcę pakować w giełdę i trzymać na niej moich monet, tylko po to, by leżały tam odłogiem. Zapisanie się i wykupienie usług od Bitsgap rozwiązuje problem. Teraz jestem w stanie zmaksymalizować moją wydajność, a ponieważ zwykle za długo przetrzymuję swoje monety, bot dostarczy mi możliwość podjęcia nowej, agresywniejszej strategii.

Jest to dla mnie nowa i niezbadana jeszcze droga, chciałbym zająć się handlem codziennym, ale jak powiedziałem wcześniej, nie mam czasu, aby uczyć się wszystkich drobniejszych szczegółów handlu. Więc zdecydowałem skoczyć na głębsze wody i wypróbować narzędzie, które jest oceniane jako bardzo wydajne i nowatorskie.

Tak dla twojej wiadomości, nie mam możliwości dowiedzenia się z góry, czy będę czerpać zyski z tego przedsięwzięcia, czy nie. Będę co tydzień sprawdzać wyniki, aby zobaczyć, czy odzyskam trochę pieniędzy, czy tylko i wyłącznie przegrywam. W razie czego, jestem gotów aby przelać trochę dodatkowej gotówki, ale to w zależności od tygodniowych wyników.

Więc czy warto ryzykować? Cóż, jeśli o mnie chodzi, to nie mam jeszcze pewności. Jeśli chodzi o sam program, to właśnie zacząłem z niego korzystać i również mam niewyrobione zdanie. Może to być genialny i rzeczywiście nowatorski pomysł, który doprowadzi mnie do upadku, wszystko jest możliwe. Jednak w tej chwili, nie mam konkretnych odpowiedzi.

Za tydzień poinformuję Cię o wynikach spekulacji moich nowych botów. Jeśli skończy się tak, że uda się zarobić wystarczającą ilość BTC na pokrycie miesięcznej opłaty za usługi Bitsgap, plus mała nawiązka, to nie mam absolutnie żadnego powodu, aby przestać używać tego oprogramowania.

Kto wie, jeśli ta usługa stanie się kurą, która znosi dla mnie złote jajka i stale zarabia pieniądze, to być może zainwestuję w nią więcej funduszy. Duży kapitał początkowy, przyniesie większą marżę i skromniejsze prowizje dla samej giełdy. W końcu kto nie lubi zarabiać konkretnych pieniędzy, ponosząc małe koszty, prawda?