Cześć wszystkim! Myślę, że wszyscy jesteście przynajmniej zainteresowani tym, jak moje boty Bitsgap sobie radzą i jaka jest ich wydajności w rzeczywistym środowisku. Byłem przez około półtora tygodnia na swojego rodzaju urlopie i nie mogłem pisać przez trzeci tydzień, muszę Was za to przeprosić, niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć.

Bez dalszych ceregieli przejdźmy więc do meritum, ponieważ prawdopodobnie zjada Was już ciekawość, jak bot radził sobie przez ostatnie dwa tygodnie? Przyznaję, również jestem tym podekscytowany, podobnie jak Wy! 

Bez paniki!

Do rzeczy, jak zapewne wszyscy pamiętacie, 2 tygodnie temu skończyłem z 0,419 BTC. Następnie ponownie zainwestowałem te 0,019 BTC w działania bota. Jest jednak trochę kłopotów, z którymi obecnie muszę się uporać. Saldo mojego konta Binance wynosi na tę chwilę 0,387 BTC, więc jak widać jesteśmy na minusie.

Przy długiej nieobecności, strata była do przewidzenia, ale co się właściwie stało? Czy mamy ważny powód, aby całkowicie anulować bota Bitsgap? Bez paniki, opowiem i odpowiem, dlaczego tak się stało trochę później.

Dobra wiadomość!

Bitsgap dodał fantastyczną chociaż małą funkcję do usług dla swoich botów. Jeśli któreś z Was chce zobaczyć, jak moje boty działają w czasie rzeczywistym, można to zrobić klikając w ten link: https://bitsgap.com/bot-sharing?id=db9c41

Dzielenie się swoją aktywnością na platformie, bo o tej nowości mowa, nie było nigdy łatwiejsze. Możesz zobaczyć wszystkie wykresy i siatki, które pokazuję tutaj, na blogu, w czasie rzeczywistym. Można pomyśleć o tym jak o kupieniu biletu na spektakl w pierwszym rzędzie, jesteś w samym centrum akcji!

Ta funkcja pozwoli Wam nie tylko sprawdzić moje wyniki w dowolnym momencie, ale także udostępnić znajomym wasze własne ustawienia. Bardzo ważna aktualizacja, która przyspieszy przepływ informacji, dzięki czemu jakość makr i strategii dla handlu, zwyczajnie musi wzrosnąć.

Niezrealizowany potencjał trzeba odzyskać

W ciągu 2 tygodni, kiedy mnie nie było, nastąpiło wiele innych ciekawych aktualizacji wprowadzonych przez Bitsgap. Oprócz możliwości udostępniania ustawień bota, dodano nową kolumnę pokazującą niezrealizowany, możliwy procent zysku. Wcześniej wszystko co otrzymywaliśmy za informację zwrotną, było jedynie notką, o tym ile bot zarobił podczas grindu.

Pozwólcie, że wyjaśnię, co naprawdę robi ta nowa funkcja. Na początek zysk z bota zawsze będzie dodatni. Wynika to z faktu, że wewnątrz siatki bot nie będzie zawierał żadnych transakcji, które spowodują, że będziemy na minusie. Zawsze kupuje tanio i sprzedaje drożej. Skoro tak, to właściwie czemu mam teraz ujemne saldo?

W taki właśnie sposób, system pokazuje mi niezrealizowany zysk. Bot obiera za punkt odniesienia cenę monety w dniu swojego uruchomienia, porównuje ją z aktualną ceną i pokazuje, co otrzymamy, jeśli postanowimy anulować bota i sprzedać wszystkie przetrzymywane przez niego monety po aktualnej cenie rynkowej.

Niestety rynek altcoinów jest obecnie w trendzie dość mocno spadkowym, jest to powód, dla którego widzimy wiele czerwieni w kolumnie niezrealizowanych zysków. Bot kupił alty, a ponieważ jego algorytm może sprzedawać tylko po wyższej cenie, bot po prostu czeka na odpowiedni moment, by sprzedać nagromadzone zasoby. 

Dla wszystkich, którzy chcą zobaczyć szczegóły dla omawianej funkcji, proszę spojrzeć na ilustrację poniżej. Tak to zwykle wygląda w przypadku niezrealizowanego zysku. Ta konkretna para zhandlowana była normalnie, wewnątrz sieci, ale jak powiedziałem, rynek altcoin spadł.

W tej chwili mój bot, po prostu pozostaje w trybie oczekiwania i aktualnie trzyma wszystkie altcoiny. Kiedy rynek się podniesie i bot sprzeda wszystkie zamrożone udziały, ten niezrealizowany zysk stałby się naszym prawdziwym, lecz wciąż teoretycznym zyskiem.

Niektóre z botów nie oberwały „po głowach” przez zniżkujący rynek i nadal osiągają dobre wyniki, przynosząc mi niewielkie zyski. Jak widzicie, niektóre boty nadal handlują w wyznaczonych korytarzach i mają się całkiem dobrze, więc zostawię je bez zmian, ponieważ niewiedzę realnego powodu, dla którego miałbym coś w nich zmieniać. Nie naprawiamy czegoś co działa.

Dogrywka

Spadek na rynku okazał się trochę więcej niż poważny i przyznaję, uderzyło mnie to. Będę cierpliwie czekać, aż rynek się odrodzi i pozwolę botom sprzedawać altcoiny. Jednak nie chcę przepalić początkowego depozytu, który wpłaciłem. Dlatego dzisiaj chcę ustawić limit „stop stracie” dla tego eksperymentu. Będzie on wynosił 10% początkowego kapitału. Jeśli więc całkowity bilans spadnie poniżej 0,36 BTC, zacznę podejmować drastyczne działania.

Jednak w tej chwili czuję, że rynek odrodzi się i poruszy we właściwym kierunku w ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch, więc będę cierpliwie na to czekać, aby boty mogły sprzedawać monety i znowu generować zyski. Na razie jedyne co mogę zrobić, to cierpliwie czekać i mieć nadzieję, że rynek dość szybko odbije, tak żebym nie musiał wkładać weń więcej pieniędzy.

Mam na myśli to, że kupować drogo nie jest sztuką, to potrafi każdy, natomiast wstrzemięźliwość jest cnotą. Dlatego w tym momencie nie jestem zadowolony z wyników, ale cierpliwość musi popłacić. Cóż, za gapowe się płaci, tak działa wolny rynek. 

Nie ukrywam, że to jest główny powód, dla którego testuję Bitsgap. Gdybym robił wszystko ręcznie, wciąż nadzorując, mógłbym wykaraskać się ze strat. Zjadło by to z pewnością dużo więcej mojego czasu, zanim byłbym w stanie naprawić sytuację, dlatego właśnie poszedłem w boty. Myślę, że bez automatyzacji, przy tak długiej nieobecności w rynku, straciłbym dużo więcej niż 0,03 BTC.

Jak już wielokrotnie powtarzałem, rynek kryptowalut jest ogólnie bardzo zmienny, więc posiadanie bota handlowego wykonującego automatyczne transakcje jest dla mnie bardzo dużym udogodnieniem. Mam nadzieję, że wrócisz na tego bloga za tydzień, aby sprawdzić kolejny raport z moich testów botów Bitsgap. Pozostańmy w kontakcie!